- Jak się nazywasz ? - zapytała
- Claire Avea Vellarin - odpowiedziałam
- Ile masz lat ?
- 19...
- Należysz tu do Królestwa ?
- Jakiego Królestwa ? - zapytałam
- Królestwa Honriette... Nie wiedziałaś ?
- Nie...
- Od ilu dni tu mieszkasz
- Prawie trzech... A co ?
- Nie.. nic
- Chodź tutaj porozmawiamy - zaproponowała
- Nie dziękuję... Nie ufam ci wystarczająco... - powiedziałam
- Jak chcesz - powiedziała obojętnie po czym zaczęła odchodzić
- A ktoś tu jeszcze mieszka ? - zapytałam
- Tak... Dużo osób...
- Aha...
- Może cię z nimi zapoznać ?
- Ja w tłum ludzi ? Nie.. byłby to zły pomysł...
- Mhh - pomysłała i gdzieś pobiegła zostawiając mnie samą
Wyciągnęłam znów flet... Zaczęłam grać... Zwierzęta zbiegły się wokół mnie. Elise usiadła na kamieniu tam gdzie ja... Po około 30 minutach zauważyłam Kasandrę z jakimś człowiekiem...
- Kto to jest ? - zapytałam oddalając się
(Kasandra ?)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz