Szedłem w stronę Karczmy - Musiałem się napić...
Miałem długą brązową szatę z kapturem który założyłem przed wejściem.
Usiadłem w rogu karczmy jak najdalej od tego pijanego tłumu, gdzie
po chwili podeszła do mnie kelnera
- Podać coś?
- Tak młoda panno, poproszę Kufel piwa
- Zaraz przyniosę - Uśmiechnęła się poszła...
Po chwili przyszła z Kuflem piwa
- Proszę
- Dziękuję - Odpowiedziałem zmyślony.. Z moich myśli wyrwał mnie dopiero
czyjeś słowa skierowane do mnie...
- Można się dosiąść? - Zapytał dość młody czarnowłosy facet.
- Ah.. Proszę siadać - Powiedziałem. Po namyśle postanowiłem się także
przedstawić - Jestem Vako DeMackor a ty? - Zapytałem
<Heracim? xD>
Miałem długą brązową szatę z kapturem który założyłem przed wejściem.
Usiadłem w rogu karczmy jak najdalej od tego pijanego tłumu, gdzie
po chwili podeszła do mnie kelnera
- Podać coś?
- Tak młoda panno, poproszę Kufel piwa
- Zaraz przyniosę - Uśmiechnęła się poszła...
Po chwili przyszła z Kuflem piwa
- Proszę
- Dziękuję - Odpowiedziałem zmyślony.. Z moich myśli wyrwał mnie dopiero
czyjeś słowa skierowane do mnie...
- Można się dosiąść? - Zapytał dość młody czarnowłosy facet.
- Ah.. Proszę siadać - Powiedziałem. Po namyśle postanowiłem się także
przedstawić - Jestem Vako DeMackor a ty? - Zapytałem
<Heracim? xD>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz