Social Icons

facebookgoogle plus

czwartek, 28 listopada 2013

Blair c.d Severus & całe królestwo

Blair nie spała, na swym łóżku pół leżała - pół siedziała, opierając na podciągniętych kolanach plik zszytych pergaminów; coś pisała, co chwilę robiąc przerwę na krótkie zastanowienie.

Dochodzący zza okna gwar miasta łudząco upodabniał ten poranek do wszystkich innych .

Miała burzę zmienno-kolorowych włosów, zadarty nos i, co dość rzadkie w jej profesji, szeroki, szczery uśmiech. Była średniego wzrostu, miała głębokie szare oczy. Bardzo piękne oczy. Ubrana była w sukienkę koloru chabru ,która powiewała ,kiedy przebiegała przez miasto .Nagle roztargniona śpiesząc się do swoich obowiązków znalazła się na środku ulicy omal nie podeptana przez pędzącego Morgula prowadzącego przez Severusa.


W tym samym momencie ,zachodzące słońce zaczerwieniło chmury, oblało krwawym blaskiem niebo. Niesamowite cienie igrały wśród drzew na horyzoncie. Tuż przy ziemi unosiła się lekka mgła - wspomnienie o upalnym i męczącym dniu. Gdzieś po prawej odezwało się cykanie świerszczy i kwilenie jakiegoś nocnego ptaka. Wszystko zamarło, jakby w oczekiwaniu na coś...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

 
Blogger Templates