- Co się stało ? - zapytałem zdyszanego brata
- Zobacz - powiedział podając mi kartki z jakimiś tekstami piosenek
- Ale co to ? - zapytałem jeszcze zaspany
- Tekst piosenki nie widać ? - powiedział oburzliwie
- Widać ale po co mi one ?
- Lepiej wołaj Jell, Rocky'iego i Ellington'a... Niech zabiorą instrumenty ! - powiedział
- No ok - powiedziałem trzymając nadal kartki
Poszedłem najpierw po Jell...
- Jell... - powiedziałem lecz ona się nie obudziła
- Jell... - powtórzyłem
- Co chcesz ?! - powiedziała zasłaniając oczy przed promieniami słońca
- Riker coś wymyślił - powiedziałem
- Znowuż ?! - powiedziała oburzona powoli wstawając
- Taaa - powiedziałem
- Zaraz będę gotowa - powiedziała
- Pff zaraz... idę po Rocky'iego - powiedziałem
*Pod drzwiami domu Rocky'iego*
- Wstawaj ! - krzynąłem przez drzwi
- Co ?- zapytał czyszcząc swą gitarę
- Chodź do Rikera - powiedziałem
- Albo idź po Ellington'a - dodałem
*U Rikera*
- Jesteśmy - powiedzieliśmy będąc u niego
- Dobrze zaczynajcie - powiedział dając kartki
Jell wzieła się za grę na pianinie Ellington na perusji a ja, Riker i Rocky za gitary...
(Ćwiczenia)
- Już nie daję rady - powiedziała wyczerpana Jell
- Po co nam to ? - zapytał Rocky
- Nie rozumiecie ?! - powiedział Riker
- Nie wiesz - powiedziała Jell
- A co gdybyśmy utworzyli zespół ? - zaproponowałem
- Świetna myśl - powiedział Eligton
- Hmm może być powiedziała Jell
- To co ? - zapytał Riker
- Wchodzę w to - powiedział Rocky
- Ja też - powiedziała Jell
- To ja też - Elligton
- Czyli.. Jaka nazwa ?
- Hmm R5 ? - zaproponowała Jell
- Może być - powiedziałem
- Top R5 zaczyna działalność - powiedział Riker
- Tak - powiedział Rocky
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz