Social Icons

facebookgoogle plus

sobota, 2 listopada 2013

od Kasandry

 Dzisiejszego dnia nie mogłam pić krwi ze względu na święto zwane Halloween. Wstałam i rozciągnęłam się. Wzięłam płaszcz i założyłam go. Wyszłam z domu razem a Aquą. Poszłyśmy do lasu.
 -Gdzie idziemy Kasandro? -zapytała Aqua
 -W jedno miejsce gdzie muszę być przez większość dnia
 -Dlaczego?
 -To taki zwyczaj wampirów
 -Aha a czemu się dziś tak ubrałaś?
 -Muszę tak wyglądać to strój do ceremonii
 Zapadła cisza.
 -Chcesz jeszcze coś wiedzieć? -zapytałam
 -Tak... Czemu masz czarne włosy i czerwone oczy?
 -To dlatego że nie piłam dziś krwi -wytłumaczyłam
 Słońca nie było lecz czarne chmury okrywało całe niegdyś niebieskie niebo. Dotarłyśmy na miejsce. Usiadłam przy drzewie.
 *Długi czas później*
  Nastała noc. Wyjęłam księgę z płaszcza. Ściągnęłam go i położyłam przy drzewie. Spojrzałam w górę. Chmury ukazały pełnię księżyca. Stanęłam po środku pola dyniowego i zaczęłam ceremonię.

 http://th06.deviantart.net/fs70/PRE/f/2011/300/6/6/halloween_by_sandara-d2c6p0w.jpg
 Aqua zmieniła się w czarnego kota i obserwowała całą sytuację.  Pomarańczowe małe duszki wydobywały się z ziemi i leciały dokąd chciały. Nagle usłyszałam hałas w krzakach. Po chwili ujrzałam...
 (Dokończy ktoś?)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

 
Blogger Templates