Social Icons

facebookgoogle plus

sobota, 21 września 2013

Mentor watahy czyli Alfreda w samej osobie !! CD wszyscy

Czy to ptak?

Czy to samolot ?

A może supermen?

Niee.. to Alfreda !




 Piękność w samej osobie ,przechadzając się przez pastwiska ,pola ,lasy i inne duperele trafiła na kogoś kto nie był jej Panem ,lecz czymś podobnym ,zapewne wilkiem. Subtelnie podreptała do niego ,ale z jaką gracją proszę państwa. 



Popatrzała , pooglądała całego ,aż nagle ich oczy były na wprost siebie. Skinęła głową , zrobiła wielkie „WAT” i korzystając z okazji napluła mu prosto w psyk w ramach PRZY- WITALNEGO POSTU.



 Po czym sexy zatrząsała swoimi brwiami jak Elvis Preasley grzywą zakładając na swe wyłupiaste ślepia „gangsterskie" okulary.



 Koniec zaakcentowała pięknym buziakiem w stronę Tob. ,ale bez żadnego zbliżenia ,bo jak wiadomo Alfreda to szlachecka dama, która się ceni ,a za dotknięcie jej się płaci wielkim kopem w narząd rozrodczy/płciowy od jej wysokości.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

 
Blogger Templates