Szybko wstałam i ruszyłam w drogę. Przeszłam kilka kilometrów gdy zaważyłam postać. Zbliżała się do mnie. Szybko pobiegłam w jej stronę.
- Jell ! - krzyknął znajomy mi głos
- Ross ?! - krzyknęłam z nie dowierzeniem
Biegliśmy w swoją stronę.
- Gdzie byłeś przez ten cały czas ? Co robiłeś ? Wiesz że mam watahę !?- pytałam przytulona do niego
- Szukałem cię po całym świecie - odpowiedział
- Mam do ciebie tyle pytań !
- Ja też - powiedział
- Ale gdzie zamieszkasz ? - zapytałam
- Po za terenami twej watahy
- Skąd wiesz że mam watahę ?
- Przecież to mówiłaś
- Aa.. no tak
- Patrz tam - powiedział wskazując na horyzont
- Rocky ! Riker ! Elligngton ! - krzyknęłam
- Skąd ich wziełeś ? - dodałąm
- Poszli za mną... - powiedział
Zaczeliśmy śpiewać piosenkę Here Comes Forever
Po czym wróciłam do swej jaskini z braćmi i chłopakiem...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz