Toboe:
Leżałem sobie na łące i się zastanawiałem. Patrzyłem na
niebo w ludzkiej postaci. Zawsze się zastanawiałem, czemu jest niebieskie.
Jedna z nich przypominała wilka... ech... czemu ja nie mogę być w niczym
przywódcą? Zawsze jestem we wszystkim najgorszy. Nagle podeszła do mnie jakaś
lama...
<Alfreda? >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz