Social Icons

facebookgoogle plus

niedziela, 22 września 2013

Od. Rozy


Mówiłam do Blana lecz on się nie odzywał i szedł przed siebie w krzewy. Pomyślałam że Blan chce zostać sam. Blan poszedł w swoją stronę, a Ja w swoją. Byłam niedaleko jaskini i zobaczyłam sarnę. Natychmiastowo zgłodniałam. Zaczęłam się do niej skradać (nadal w postaci człowieka). Sarna zatrzymała się niedaleko wielkiego dębu.
-Jesteś moja –powiedziałam rzucając się na nią.
Złapałam ją lecz ona się wyślizgnęła i pobiegła daleko przed siebie.
-Czemu w ludzkiej postaci nie da się upolować sarny –pomyślałam
Poszłam do jaskini z dużą ochotą na sarnę.
*W jaskini*
Zdjęłam suknie, buty i biżuterię oprócz naszyjnika który nosiłam zawsze. Przemieniłam się w wilka. Wyszłam z jaskini i poszłam na polowanie. Zauważyłam grupę saren i kawałek dalej kilka dzików.
-Może zapoluję za dzika by poprawić sobie humor –pomyślałam
Zaczęłam skradać się do dzików. Rzuciłam się na jednego z nich. Po kilkukrotnym biciu pazurów i zębów, udało mi się go powalić. Postanowiłam zabrać zdobycz bliżej jaskini.

(Dokończy ktoś?)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

 
Blogger Templates