Social Icons

facebookgoogle plus

sobota, 21 września 2013

Od. Rozy Cd. Blan


Blen wyżywał się na każdym kamieniu jaki był po drodze do Mojej jaskini. Byliśmy w połowie drogi, gdy z za krzaków wyskoczyli myśliwi ze strzelbami. Byłam zszokowana.
-Co tu robicie? –zapytali
-Postanowiłem zabrać moją dziewczynę na bal w tamtym pałacu –powiedział Blen
-A czemu zmierzacie w głąb lasu?
-Zgubiłam w lesie torebkę gdy goniły mnie wilki –odpowiedziałam
-Aha.. A jeśli można wiedzieć to gdzie dokładnie to był?
-Pod trzema wielkimi Sosnami niedaleko strumyka i góry
-Dziękujemy ślicznie –powiedzieli odchodząc
-Szybka wymówka się udała –zażartowałam

(Blan?)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

 
Blogger Templates