Social Icons

facebookgoogle plus

sobota, 14 września 2013

Od Kiba do wszystkich

Rzuciłem się na stwora razem z innymi. Udało mi się zagryźć węża. Walczyliśmy z lwią częścią potwora. Czemu przypominało mi to walkę z tym morsem? Nie wiem. Ale nim się obejrzałem - bestia leżała.
- Udało wam się. Witajcie. - Usłyszałem ten ciepły głos.
Postać wyszła zza bryły lodu:

 http://www.winds.org/nekomi/cheza2.jpg
To... to była ona. Cheza.

<Kto dokończy?>



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

 
Blogger Templates