Rzuciłem
się na stwora razem z innymi. Udało mi się zagryźć węża. Walczyliśmy z
lwią częścią potwora. Czemu przypominało mi to walkę z tym morsem? Nie
wiem. Ale nim się obejrzałem - bestia leżała.
- Udało wam się. Witajcie. - Usłyszałem ten ciepły głos. Postać wyszła zza bryły lodu: <Kto dokończy?> |
|
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz