- Nazywam się Jell. Miło mi cię poznać. - powiedziałam
- Nawzajem - powiedział
- Gdzie wędrujesz ? - zapytałam
- Hmm.. Przed siebie...
- A nie chciałbyś dołączyć do mojej i Blana watahy ? - zaproponowałam
- Blan'a ?
- To mój przyjaciel mam z nim watahę... - wytłumaczyłam
- Hmm - pomyślał
- To jak ? - zapytałam zniecierpliwiona
(Kastiel ?)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz