Yourichi CD Heracim Jinate Obudziwszy się spoglądając na mężczyznę zauważyła że to Heracim.Uśmiechnęła się i odpowiedziała na powitanie.
-Witam owego panicza.-zachichotała. Gdy ów panicz zaproponował jej jadło ,będąc głodna nie odmówiła. Gdy spojrzała na Heracima ,zauważyła puszczające do niej oczko,speszyła się, odwróciła wzrok rumieniąc się przy tym.Wstali i poszli do stolika.Gdy już doszli, zauważyła Aramut'a, przywitała się z lekkim dygnięciem.Usiadła z boku.
-Dziś spotkałam chłopca,jego tata jest w więzieniu,jest sierotą więc zaprosiłam go na obiad i wynajęłam mu pokój.Wydałam większość moich pieniędzy na tego chłopca i nie było mnie już stać na normalny obiad.
Nastała smutna cisza. Chcąc zmienić temat spytała się Her'a.
-Co taki brudny jesteś Her,czyżbyś wpadł w kałużę?-spytała śmiejąc się cichutko.
-A tak wogólę dziś bym się wywróciła w kałużę,nie zauważyłam jego twarzy, ale głos był znajomy,czy to ty byłeś Heracim?-spytała się.
<Heracim, Aramut, inna postać?>
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz