-Proszę o wybaczenie Panie, nie przemyślałam tego...- chciała powiedzieć że działała instynktownie.
-Nie tak zostałam wychowana, jeszcze raz proszę o wybaczenie.- nie chciała przysparzać sobie lub rodzinie kłopotów, nie wiedziała jak mężczyzna zareaguje jaką posiada osobowość. Mówi się że po wyglądzie można miej więcej ocenić osobę, po jej mimice twarzy ona nie mogła tego zobaczyć jedynie słyszała intonacje głosu i zrozumiała że nie był zadowolony z tego faktu.
-Zwą mnie Astil, Panie. Może zachciałbyś mi powiedzieć gdzie znajduje się najbliższe miasto?- lekko się uśmiechnęła, jednak głowę miała skierowaną ku ziemi, by okazać mianowity szacunek.
<Raphaël?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz